Słowo#83 Powiedz tylko Słowo.

[7 września 2023, Międzynarodowy Dzień Czystego Powietrza dla Błękitnego Nieba]

Tak się dzieje w moim życiu i zapewne nie tylko moim, że robiąc coś czy nie robiąc podlegamy ocenie innych. Ta ocena bywa podszyta negatywną emocją, która to emocja łatwo podyktuje nam często złożoną opisówkę czyjegoś charakteru i streści czyjąś złożona osobowość do kilku prostych zdań czy epitetów.

Jak często wydaje się nam, że potrafimy trafnie kogoś ocenić, bo świetnie rozumiemy kontekst, pretekst i podtekst czyjegoś zachowania? Na poziomie myśli zdarza mi się to często, a jakże. Natomiast warto się zastanowić czy jest potrzeba zwerbalizowania tych myśli, bo słowo może narobić wiele niepotrzebnego zamętu.

Słowo potrafi rezonować w kimś bardzo długo, czasami przez lata. Pewnie nawet sam wypowiadający niekoniecznie zdaje sobie sprawy z tego, że jego słowo miało w danym momencie moc zabijania. Mimo wszystko, ta moc to dobra wiadomość. Oznacza, że istnieje jej przeciwieństwo (jak to zwykle w naturze i kulturze bywa), czyli moc ożywiania. Pewnie powinnam częściej wracać do tej refleksji i bardziej zastanawiać się nad tym co mówię i komu.

Ta myśl o mocy słowa prowadzi mnie jednak dalej. Uczestnicząc w Eucharystii za każdym razem przed przyjęciem Jezusa proszę przecież: …powiedz tylko SŁOWO, a będzie uzdrowiona dusza moja! I często w tym momencie modlę się, żeby to Słowo usłyszeć z Jego ust. Proszę, żeby On je do mnie skierował, bo na niczym mi tak nie zależy jak na uzdrowieniu duszy, czyli docelowo na Niebie.

Tam w końcu może trafić tylko czysta dusza, w pełni zdrowa. Dlatego codziennie proszę: oczyść mnie do końca Jezu! Jak to zrobisz? To już Twój problem. Ja muszę się zgodzić na rozwiązanie, które mi proponujesz, choć po ludzku może się wydawać nie do udźwignięcia. Nie powinnam go oceniać. Ty wiesz najlepiej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *