Wczoraj był ten pierwszy raz.

Od lat na niego

nie czekałam.

 

Nie chciał przyjść,

choć mógł.

W końcu chciał

i przyszedł.

 

Otworzył drzwi.

Czy może je zamknąć?

Chciałabym, żeby chciał i mógł.

Człowiek wyjątkowy.

Człowiek wyjątkowy.

Tysiące myśli wyjął mi z głowy

i włożył nowe.

Choć nie był na to gotowy.

Ani ja.

Nie wiem po co, choć widzę sens.

Nie wiem co dalej.

Tylko to, co jest.

 

 

Słowo#82 Odpowiedź czy rozwiązanie?

[15 czerwca 2023, Dzień Wiatru]

Pewien zakonnik udał się do mędrca- pustelnika po radę. Miał ostatnio tak wiele wątpliwości i pytań, że bał się, że jego wiara chwieje się w posadach i legnie w gruzach, a on sam porzuci swoje zakonne życie. Dręczyły go pokusy, z którymi nie mógł sobie poradzić. Mędrzec go wysłuchał i zaprosił na spacer po lesie. Powiedział, że odpowiedź znajdzie obserwując las.

Czytaj dalej „Słowo#82 Odpowiedź czy rozwiązanie?”

Słowo#81 Smutek, lęk i złość.

[styczeń 2023]

Czasami przychodzi mi do głowy i serca bardzo intensywna myśl. Jest tak gęsta, że mnie przeszywa. Wymaga ode mnie zapisania jej. Problem w tym, że nie zawsze to zrobię. Wtedy często okazuje się, że ta myśl ma właściwości dymu. Choć mocny, kłujący zapach może zawibrować w nosie i w mózgu, to nie zostawia trwałych śladów i szybko ulatnia się.

Czytaj dalej „Słowo#81 Smutek, lęk i złość.”

Słowo#80 Przerwa

[21 grudnia 2022, cytat dnia: „Jeżeli kochasz, czas zawsze odnajdziesz, nie mając nawet ani jednej chwili.” – Jan Twardowski ]

Dzisiaj zebrałam się w sobie i po prawie dwumiesięcznej przerwie postanowiłam uskutecznić jakieś Słowo. Szczerze mówiąc, to nie miałam ani chwili przerwy w pisaniu, choć tego póki co nie widać, bo ma pozostać zakryte. Wiem, że brzmi enigmatycznie, ale co tam. Czasami potrzeba nieco tajemnicy albo choćby tajemniczości.

Czytaj dalej „Słowo#80 Przerwa”

Słowo#79 Dorastanie.

[25 października 2022, cytat dnia: „Pokora ratuje człowieka; pycha powoduje, że gubi drogę.” – Papież Franciszek ]

Wczoraj naszła mnie taka myśl, może i mało oryginalna, że dorastamy i dojrzewamy całe życie. To dojrzewanie polega na tym, że zdobywając doświadczenia, rośnie nasza świadomość, a nieświadomość odchodzi w cień.

Czytaj dalej „Słowo#79 Dorastanie.”

Katownia

Katownia.

Kości w końcu pokrywa ziemia i porasta trawa.
Po przystrzyżonych trawnikach
chodzą obcasy
koturny
i biegają małe adidasy,

Krew w końcu pokrywa farba i porastają dzieła sztuki.
Po eleganckich posadzkach
chodzą obcasy
koturny
i biegają małe adidasy.

Tylko okna pamiętają.
One widzą
wnętrza
i zewnętrza.

W szybach jak w lustrach
odbija się
przeszłość
i przyszłość.

Okien nie oszukasz.
Nawet jak je
zamkniesz
i zasłonisz.

Słowo#77 Rodzichciejstwo

[30 czerwca do 20 lipca 2022]

Raz po raz, kiedy w otoczeniu bliższym lub dalszym rodzi się dziecko, ludzi wokół ogarnia swego rodzaju euforia. Radość, nawet tak chwilowa udziela się tym, którzy dowiadują się o ciąży, widzą mamę z brzuchem albo oglądają sweet focię z sali porodowej. I to jest fajne i to jest w porządku. Nie mniej jednak ten wpis chciałabym zadedykować mamom, które nie doświadczyły, nie doświadczą nigdy albo już więcej nie doświadczą tego euforycznego nurtu okołoporodowego.

Czytaj dalej „Słowo#77 Rodzichciejstwo”

Słowo#76 Kotłowanina

[19 kwietnia 2022, imieniny Cieszyrada]

To chyba najdłuższa przerwa między kolejnymi wpisami Słowa, jaką miałam w ciągu tych kilku lat prowadzenia bloga. Żadne trudne wydarzenia w moim życiu, absorbujące czasy, ani też spokój i radość nie spowodowały do tej pory aż takiej pauzy. Co się zatem wydarzyło albo nie wydarzyło w ostatnim czasie, że musiały minąć trzy miesiące zanim siadłam i zaczęłam pisać?

Czytaj dalej „Słowo#76 Kotłowanina”